Gazeta Podatkowa nr 81 (1018) z dnia 10.10.2013
Na czym polega użyczenie?
Użyczenie przypomina umowę najmu, z tą jednak różnicą, że najem jest odpłatny - wiąże się z obowiązkiem zapłaty czynszu, którego to elementu brak w umowie użyczenia. Przez umowę użyczenia użyczający zobowiązuje się bowiem zezwolić biorącemu, przez czas oznaczony lub nieoznaczony, na bezpłatne używanie oddanej mu w tym celu rzeczy. Przedmiotem użyczenia mogą być zarówno rzeczy ruchome, jak i nieruchomości, a także ich rzeczy składowe (np. ściana budynku).
Użyczenie należy do najczęściej zawieranych umów cywilnoprawnych, choć nie zawsze strony nawet zdają sobie sprawę z faktu zawarcia tego rodzaju kontraktu w sposób ustny czy nawet dorozumiany. Przykładowo, jeśli kolega udostępnia bezpłatnie koledze np. płytę CD, książkę, długopis czy też samochód, to nie ma to nic wspólnego z pożyczką. Dochodzi wówczas do zawarcia typowej umowy użyczenia. Umowy użyczenia w wersji pisemnej pojawiają się najczęściej dopiero wówczas, gdy chodzi o oddanie do bezpłatnego używania nieruchomości lub jej części bądź samego mieszkania względnie pokoju.
Użyczenie a pożyczka
Przedmiotem umowy użyczenia może być każda rzecz, zarówno oznaczona co do tożsamości, jak i co do gatunku, jeżeli nadaje się do używania. Nie mogą to być natomiast pieniądze pełniące funkcję środka płatniczego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 grudnia 1998 r., sygn. akt III CKN 49/98). Bez znaczenia jest to, czy pieniądze powinny być zwrócone w kwocie nominalnej (bez oprocentowania), czy też z odsetkami kapitałowymi. Tak czy inaczej umowa ta traktowana będzie jako pożyczka, w danym przypadku nieoprocentowana lub oprocentowana. Prawna kwalifikacja umowy zależy bowiem nie od tytułu umowy, lecz od jej treści.
Koszty utrzymania rzeczy
W odróżnieniu od umowy najmu użyczenie jest bezpłatne. Jest to jednak inna umowa aniżeli darowizna. W przeciwieństwie do darczyńcy użyczający nie świadczy kosztem swego majątku - nie wyzbywa się rzeczy, lecz jedynie przejściowo udostępnia ją do używania innej osobie.
Biorący do używania ponosi jednak zwykłe koszty utrzymania rzeczy użyczonej i nie może żądać ich zwrotu od użyczającego. W przypadku użyczenia samochodu do kosztów tych można byłoby zaliczyć koszty paliwa, wymiany oleju, utrzymania czystości, konserwacji, drobnych napraw, ale już nie składki na ubezpieczenie. Strony mogą jednak postanowić, że wydatek związany z ubezpieczeniem rzeczy będzie spoczywał na biorącym do używania. Jeżeli jednak zależy nam na umowie użyczenia, należy ostrożnie podchodzić do tego rodzaju postanowień, ponieważ może się okazać, że przybrała ona cechy odpłatności, co oznaczałoby, że nie mamy już do czynienia z użyczeniem, lecz np. najmem.
Zwykłe koszty utrzymania rzeczy to wydatki i nakłady niezbędne do zachowania rzeczy w stanie niepogorszonym, w jakim po zakończeniu użyczenia powinien nastąpić jej zwrot. Zatem biorący do bezpłatnego używania mieszkanie może być zobowiązany do odmalowania ścian, jeżeli przy normalnym korzystaniu ich stan nie uległby takiemu pogorszeniu, jak to się stało w okresie trwania użyczenia.
Nakłady
W odróżnieniu od najemcy biorący do używania nie może żądać od drugiej strony (użyczającego) ponoszenia nakładów na rzecz (np. wymiany niedziałającej instalacji grzewczej). Jeżeli biorący sam ich dokona (np. zamówi nowy grzejnik), skutki takiego działania należy oceniać z punktu widzenia przepisów o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia, tj. przepisów art. 752-757 K.c. Przede wszystkim oznacza to, że powinien on działać z korzyścią dla użyczającego i zgodnie z jego prawdopodobną wolą. Jeżeli natomiast dokona nakładów wbrew wiadomej mu woli użyczającego, nie będzie mógł żądać zwrotu poniesionych wydatków, a do tego poniesie odpowiedzialność za szkodę. Może też być zobowiązany przywrócić stan poprzedni.
Wady rzeczy
Odpowiedzialność użyczającego za wady przedmiotu użyczenia jest bardzo ograniczona. Ma to związek z nieodpłatnością użyczenia. Sprowadza się jedynie do obowiązku naprawienia szkody, którą wyrządził biorącemu do używania przez to, że wiedząc o wadach (np. częstych awariach silnika w użyczanej maszynie) nie zawiadomił go o nich. Jeżeli jednak biorący do używania mógł z łatwością wadę zauważyć, użyczający nie ponosi za nią odpowiedzialności.
Bez zgody użyczającego biorący nie może oddać rzeczy użyczonej osobie trzeciej do używania.
Utrata lub uszkodzenie
Najczęściej stosunki pomiędzy użyczającym a biorącym do używania, oparte zresztą na osobistym charakterze umowy i zaufaniu, układają się poprawnie. Zarzewiem ewentualnych konfliktów może być nie tylko używanie rzeczy wbrew poczynionym ustaleniom czy rozliczenie nakładów na rzecz, lecz także przypadkowa jej utrata lub uszkodzenie w trakcie trwania użyczenia.
Co do zasady, ryzyko przypadkowej utraty czy uszkodzenia rzeczy spoczywa na jej właścicielu, a więc w tym przypadku na użyczającym (choć nie zawsze użyczający jest właścicielem rzeczy). Jeżeli więc pomimo należytej pieczy nad rzeczą zostanie ona biorącemu do używania skradziona, nie można żądać od niego naprawienia szkody. Od tej zasady istnieją jednak pewne wyjątki. Mianowicie biorący do używania jest odpowiedzialny za przypadkową utratę lub uszkodzenie rzeczy, jeżeli jej używa w sposób sprzeczny z umową albo z właściwościami lub z przeznaczeniem rzeczy, bądź gdy nie będąc do tego upoważniony przez umowę ani zmuszony przez okoliczności powierza rzecz innej osobie, a rzecz nie uległaby utracie lub uszkodzeniu, gdyby jej używał w sposób właściwy albo gdyby ją zachował u siebie.
Umowa użyczenia nie podlega podatkowi od czynności cywilnoprawnych.
Okres użyczenia
Umowa użyczenia może być zawarta na czas oznaczony lub nieoznaczony. W tym drugim przypadku użyczenie kończy się, gdy biorący uczynił z rzeczy użytek odpowiadający umowie albo gdy upłynął czas, w którym mógł ten użytek uczynić (art. 715 K.c.), np. biorąc dane z przedstawionego niżej przykładu - po zakończeniu etapu robót, które wymagały obecności rusztowania na budowie. Jeżeli jednak cel użyczenia nie wynika z umowy ani z okoliczności jej towarzyszących, użyczenie zawarte na czas nieoznaczony może być zakończone w drodze wypowiedzenia. Podobnie jak inne zobowiązania o charakterze ciągłym wygasa ono po wypowiedzeniu przez jedną ze stron z zachowaniem terminów umownych, ustawowych lub zwyczajowych, a w razie braku takich terminów niezwłocznie po wypowiedzeniu (art. 3651 K.c.).
Ponadto warto pamiętać, iż bez względu na okres, na jaki została zawarta umowa, użyczający może żądać zwrotu rzeczy, doprowadzając tym samym do przedwczesnego zakończenia użyczenia, jeżeli:
- biorący używa rzeczy w sposób sprzeczny z umową albo z właściwościami lub z przeznaczeniem rzeczy,
- biorący powierza rzecz innej osobie nie będąc do tego upoważniony przez umowę ani zmuszony przez okoliczności,
- rzecz stanie się potrzebna użyczającemu z powodów nieprzewidzianych w chwili zawarcia umowy.
Przykład X użyczył Y rusztowanie na potrzeby związane z budową przez Y domu jednorodzinnego. Ponieważ Y wystarczyła tylko połowa elementów użyczonych przez X, bez pytania go o zgodę użyczył innej osobie (Z) pozostałe części rusztowania. W nocy złodzieje ukradli rusztowanie stojące pod domem Z. W związku z tym X może żądać od Y tytułem naprawienia szkody zapłaty równowartości skradzionych elementów rusztowania. |
Podstawa prawna
Ustawa z dnia 23.04.1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. nr 16, poz. 93 ze zm.)
www.UmowyCywilnoprawne.pl - Inne umowy:
Chcesz wiedzieć więcej, skorzystaj z Portalu Podatkowo-Księgowego www.gofin.pl | ||
www.KodeksCywilny.pl » |
Serwis Głównego Księgowego
Gazeta Podatkowa
Terminarz
GOFIN PODPOWIADA
Kompleksowe opracowania tematyczne
DRUKI
Darmowe druki aktywne
WSKAŹNIKI
Bieżące wskaźniki wraz z archiwum
KALKULATORY
Narzędzia księgowego i kadrowego
PRZEPISY PRAWNE
Ustawy, rozporządzenia - teksty ujednolicone
|