Gazeta Podatkowa nr 74 (1428) z dnia 14.09.2017
Co zrobić gdy kupiony pojazd ma wadę?
Kupiłem niedawno samochód. Półtora tygodnia po zakupie zauważyłem, że z auta wycieka olej. Okazało się, że jest to wada skrzyni biegów, która nadaje się do generalnego remontu. Sprzedający nie poinformował mnie o tej sprawie, a podczas oględzin pojazdu przed zakupem nie było wycieku (zapewne zostało to wyczyszczone na potrzeby sprzedaży). W umowie mam zapis, że znam stan techniczny pojazdu i nie będę wnosił zastrzeżeń co do ewentualnych wad. Czy sprzedawca rzeczywiście za to nie odpowiada?
Zapisy w umowie o tym, że kupujący zna stan techniczny pojazdu czy tym bardziej, że nie będzie kierował roszczeń wobec sprzedawcy, nie stanowią przeszkody w realizacji przysługujących kupującemu uprawnień. W myśl generalnej zasady sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę fizyczną lub prawną - tzw. rękojmia. Wada fizyczna polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową. Przepisy przykładowo wskazują kiedy taka niezgodność występuje. Dotyczy to np. sytuacji, gdy rzecz nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel w umowie oznaczony. Stanowi o tym art. 5561 § 1 Kodeksu cywilnego.
Prawdą jest, że sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy. Niemniej wspomniany zapis w umowie, że kupujący "wie o stanie technicznym" nie może być rozumiany w ten sposób, że wie o wszystkim. Oczywiście sytuacja kupującego jest w takich sporach z reguły dość trudna, głównie z uwagi na kwestie dowodowe. Niemniej trudno, aby sprzedający nie miał wiedzy o wadach tak poważnych jak zepsuta skrzynia biegów i wyciek oleju.
Zatajenie przez sprzedawcę wady pojazdu daje możliwość dochodzenia przez kupującego odpowiedzialności na drodze cywilnej i karnej.
Warto zwrócić uwagę, że oprócz odpowiedzialności cywilnej sprzedawca może narazić się na odpowiedzialność karną, a dokładniej przestępstwo oszustwa. Tego rodzaju przestępstwo popełnia ten, kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem, przede wszystkim za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu. Wprowadzenie w błąd to udzielenie informacji niezgodnych z prawdą, natomiast wyzyskanie błędu to skorzystanie z faktu, iż ktoś posiada mylne informacje o jakimś stanie rzeczy. Czytelnik poniósł szkodę majątkową, gdyż zapłacił cenę wyższą niż auto było w rzeczywistości warte, z uwagi na to, że okazało się mieć poważną wadę.
www.UmowyCywilnoprawne.pl - Umowa sprzedaży:
Chcesz wiedzieć więcej, skorzystaj z Portalu Podatkowo-Księgowego www.gofin.pl | ||
www.KodeksCywilny.pl » |
Serwis Głównego Księgowego
Gazeta Podatkowa
Terminarz
GOFIN PODPOWIADA
Kompleksowe opracowania tematyczne
DRUKI
Darmowe druki aktywne
WSKAŹNIKI
Bieżące wskaźniki wraz z archiwum
KALKULATORY
Narzędzia księgowego i kadrowego
PRZEPISY PRAWNE
Ustawy, rozporządzenia - teksty ujednolicone
|